Witajcie!
Nie wiem, czy wiecie, ale babka z kaszy manny z bakaliami to tradycyjny galicyjski deser.
Jest bardzo prosta w wykonaniu a do tego przyjemnie nasączona mlecznym płynem, który możemy dowolnie doprawić i za każdym razem uzyskać babkę o innej nucie smakowej i zapachowej :)
Zapraszam!
*W przyszłości mam jeszcze w zamiarze upiec taką samą babkę z kaszy jaglanej i zobaczyć jaka wtedy będzie w konsystencji.
Co będzie potrzebne?
-kasza manna- szklanka
-3 jajka
-miód/stevia/brązowy cukier/ inne słodzidło- trudno przeliczyć miarę na te wszystkie produkty- cukru używa się ok. 3-4 łyżek
-rodzynki- 60g
-szczypta soli
dodatkowo:
-mleko 1,5-2%- szklanka
-miód-łyżeczka
-cynamon
-wanilia
-imbir
*Można tutaj użyć tak naprawdę bardzo różnych produktów, zamiast nasączać ciasto mlekiem można to zrobić np. domowym kompotem lub rozcieńczonym naturalnym sokiem itp.
Jak przygotować?
1. Białka ubijamy na sztywną pianę, dosypując na początku miksowania szczyptę soli. Gdy białka zaczną uzyskiwać sztywną konsystencję dodajemy nasze słodzidło.
2. Następnie dodajemy do masy białkowej po jednym żółtku i nadal miksujemy.
3. Wyłączamy mikser i dosypujemy kaszę manny oraz rodzynki. Mieszamy za pomocą łyżki.
4. Przekładamy ciasto do blaszki z nieprzywierającą powłoką (w innym wypadku natłuszczamy formę) i pieczemy w 160 st.C przez ok. 40 min.
Po tym czasie w rondelku zagotowujemy mleko (wystarczy tak naprawdę 60 st.C, tak by nie pozbawić miodu wartości odżywczej) z miodem, wanilią i imbirem i tak przygotowaną mieszanką polewamy dokładnie ciasto, tak by całość wchłonęło.
Babkę można również ozdobić polewą z serka naturalnego, kakao i miodu.
Pozdrawiam Was,
Beata