Witajcie!
Dziś z przyczyn technicznych relacji "ZMAGANIA Z DIETĄ" nie będzie, ale nadrobimy jutro zaległości :)
Dziś korzystając z okazji chciałam Wam pokazać przepis na pastę słonecznikową, którą już kiedyś pokazywałam na Fb.
Zapraszam!
Co będzie potrzebne?
-słonecznik łuskany- 500g powinno starczyć na słoik o pojemności 200ml
-łyżka oleju- może być rzepakowy, ja użyłam oleju z prażonych orzechów, bo akurat miałam. Nie próbowałam z oliwą z oliwek więc nie wiem, czy jej posmak jest bardzo intensywny.
-2 ząbki czosnku
-szczypta soli
Przygotowanie:
1.Słonecznik prażymy na suchej patelni. Studzimy.
2. Wkładamy do jakiegoś woreczka i lekko miażdżymy tłuczkiem.
3.Wsypujemy do malaksera/blendera, dodajemy olej i czosnek i miksujemy. Najlepiej robić to stopniowo, mieszając co pewien czas, żeby mikser się nie przegrzał.
Na koniec solimy do smaku.
Wkładamy do słoiczka i trzymamy w lodówce, przed spożyciem najlepiej zamieszać całość.
Gotowe!
Pozdrawiam Was i życzę miłej soboty!
Beata