19 września 2012

MOJE TOP PRODUKTY

18:17

Share it Please
Witajcie!


Dziś post ze specjalną dedykacją dla Jagody, która ten temat wymyśliła a ja nieznacznie zmodyfikowałam : ) . Gdy usiadłam do pisania posta okazało się, że nie jestem w stanie ograniczyć się do 5 ulubionych produktów, ponieważ jest ich zdecydowanie więcej. Postanowiłam, więc trochę przeorganizować temat 5 DYSKONTOWYCH PRODUKTÓW, KTÓRE PODBIŁY MOJE PODNIEBIENIE ORAZ ŻOŁĄDEK  na ULUBIONE PRODUKTY BECI WG GRUP PRODUKTOWYCH ORAZ 3 ULUBIONYCH SKLEPÓW !


Dziś uświadomiłam sobie, że znam rozmieszczenie i ułożenie produktów wielu sklepów na pamięć przez co z łatwością przypominałam sobie wszystkie działy i produkty, po które w danym sklepie lecę jak na skrzydłach. Prawda jest taka, że z każdej grupy produktów mam swoją ulubioną sprawdzoną markę, co znacznie ułatwia mi podejmowanie wyborów i skraca czas zakupów, gdy nie mam go za dużo. Czasami cierpiąc na brak obowiązków lub nadmiar egzaminów( w sesji wszystko wydaje się być ważniejsze od nauki), pozwalam sobie na dłuższą wędrówkę po markecie i czytanie etykiet, których nie znam. 

Poniżej wypisałam Wam produkty, które na stałe goszczą w moim menu.

  1. Produkty zbożowe - pieczywo- najczęściej wybieram małe opakowania pumpernikla np. z Tesco lub czytam etykiety, gdyż co w chlebie siedzi w dzisiejszych czasach trudno przewidzieć. W Poznaniu można śmiało wybierać chleby z piekarni BJB, np. chleb razowy z nasionami, o którym już pisałam. Jeśli chodzi o makarony to wybieram pełnoziarnistą Lubellę, ryż brązowy SONKO, kaszę gryczaną SONKO oraz płatki owsiane KUPIEC.
  2. Sery -  żółte wybieram te pełnotłuste, najczęściej Goudę, bo jest moim ulubionym serem.                                                                                                                           Sery pleśniowe- najczęściej ser Brie produkcji Kaufland.
  1. Nabiał -  twaróg chudy Tesco Value lub kauflandowski Milblu, serek wiejski Piątnica lub Jana, jogurt naturalny- najczęściej firmy Zott, lubię go za jego konsystencję   oraz lekko kwaśny smak. Czasami kupuję również jogurt z mleczarni Kościan.

  1. Ryby -  świeże: łosoś, śledź, halibut, dorsz
         wędzone: łosoś, makrela.

  1. Mięso - nie jadam, czasami kupuję dla rodziny, polecam mięso drobiowe(kurczak, indyk) oraz wołowinę, gdyż jest chudsza i ma więcej wartości odżywczych niż wieprzowina. Wędliny najlepiej kupować u znajomego rzeźnika, czytać dokładnie etykiety lub upiec zamarynowane wcześniej mięso w piekarniku i pokroić w plastry.
  2. Masło, śmietana - z reguły nie jadam, a jeśli już, to wybieram  ich pełnotłuste wersje, z racji ich rzadkiego spożywania wolę zjeść więcej kalorii niż więcej konserwantów i sztucznych dodatków.
  3. Tłuszcz - oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia oraz olej rzepakowy do smażenia. Najczęściej wybieram oliwę z Biedronki, a gdy mam większy fundusz kupuję Monini.
  4. Warzywa i owoce - jadam i kupuję wszystkie oprócz kopru rzymskiego.
  5. Cukier - brązowy lub trzcinowy np. Cukier Królewski.

Teraz, gdy wiecie już co wybieram najczęściej, jako ciekawostkę chciałabym Wam przedstawić produkty, po które chodzę najczęściej do danego sklepu.
Jak powszechnie wiadomo Biedronka to sklep na każdą kieszeń, dlatego plasuje się w mojej pierwszej trójce ulubionych marketów spożywczych, zaraz za nią jest Kaufland (większy wybór oraz dostępność niemieckich produktów), no i Tesco (otwarte całą dobę, no i tescowe pewniaki!).
Przechodząc jednak do meritum, gdybym miała wskazać produkty, które jednocześnie przychodzą mi na myśl, są smaczne, no i tanie, to na pewno wskazała bym na:

Biedronka

-tanie zioła doniczkowe
-serek wiejski – najczęściej dla Biedronki produkuje go Piątnica lub Mlekowita. Jak dla mnie pierwsza opcja jest smaczniejsza.
-oliwa z oliwek (CASA de Azeite)- tania i smaczna oliwa z pierwszego tłoczenia
-jogurt naturalny Tola, który został pozbawiony w składzie żelatyny, przez co wreszcie możemy go nazywać jogurtem.
-tuńczyk w oleju, gdzie zawartość ryby to 70%, pozostała część to olej sojowy oraz sól.
-Just Fit sok przecierowy z owoców i warzyw – bogactwo smaków, witamin i aromatu.
-woda mineralna Polaris
-piwo Trix – smakuje jak oranżada, ale alkoholu ma tyle co zwykłe piwo.
Tesco

-łosoś sałatkowy wędzony- Tesco pewniak – smaczny i tani, zawsze w niezmiennej cenie.
-sery twarogowe Tesco value – kupuję je w ilościach hurtowych, a w tym sklepie są najtańsze.
Kaufland

-twaróg Millu K-Classic – tani, smaczny, mocno zbity.
-pomidory w puszce K-Classic
-ser pleśniowy  Brie – Vian- produkt kaufland
-dip do sałatek- zioła polskie

A jakie są Wasze ulubione produkty? Może ktoś z Was robi zakupy w Lidlu i podpowie mi na co warto zwrócić uwagę, bo słyszałam, że mają kilka naprawdę dobrych wyrobów.
Pozdrawiam
Beata