Witajcie!
Emocje po blogowych
zawodach kulinarnych już opadły, wobec tego czas najwyższy zaprezentować
przepis na omlet ze szpinakową pastą. Potrawa dość prosta a co ważniejsze mało składnikowa. Fajny pomysł na szpinak, w trochę innej odsłonie.
Z pewnością nadaje mu to niebanalnego charakteru.
Z pewnością nadaje mu to niebanalnego charakteru.
Składniki potrzebne do zrobienia
4-5 omletów:
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki
- sól, pieprz
Składniki potrzebne do
przygotowania pasty szpinakowej:
- opakowanie szpinaku
(najlepiej w brykiecie)
- 2 ząbki czosnku
- łyżka jogurtu
- opakowanie mozzarelli
- 2 żółtka
- łyżka mąki
Przygotowanie omletów z
pewnością nie będzie problemem. Jest to prosta potrawa, choć trzeba pamiętać o paru ważnych rzeczach. Na
samym początku oddzielamy białko od żółtka, przy czym to pierwsze ubijamy na
sztywno. Następnie dodajemy żółtka, mąkę
i przyprawy. Wszystko razem mieszamy
delikatnie – najlepiej drewnianą łyżką. Dla odmiany swoje omlety zamiast
smażyć – upiekłam w piekarniku. Niestety nie posiadam takiej małej okrągłej
foremeczki, więc musiałam poradzić sobie w inny sposób, mimo wszystko wyszło
dobrze. Jednak najlepiej zrobić to w
specjalnej blaszce (posmarowanej masłem, żeby lepiej odeszło po upieczeniu)
. Ciasto powinno pokrywać 1/3
foremki, około dwie łyżki. Wkładamy je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, na około 5 minut. Nie są one wtedy jeszcze w pełni upieczone,
lecz lekko podpieczone, by utrzymać ciężar wcześniej przygotowanej pasty, którą teraz nakładamy i przykrywamy
kołderką z plastra mozzarelli. Ponownie wkładamy do piekarnika,, ale tym razem na około 15
minut.
Jak już wspominałam pastę
szpinakową najlepiej przygotować wcześniej, by mając omlety w piekarniku była
ona już gotowa. Na początku podsmażamy szpinak na patelni z 2 świeżo
wyciśniętymi ząbkami czosnku, w międzyczasie doprawiając przyprawami –
pieprzem,solą. Kiedy odparuje nadmiar wody i konsystencja będzie bardziej stała
niż płynna, dodajemy łyżkę jogurtu naturalnego. Wszystko razem mieszamy i
ściągamy z gazu. Czekamy chwilę by masa ostygła, po czym dodajemy 2 żółtka, łyżkę mąki i tylko połowę kostki/
kulki startej mozzarelli, reszta będzie kołderką dla naszych omletów. Mieszamy do
uzyskania gładkiej masy.
Pozdrawiam Was,
Patrycja